Jest to pierwszy rok, w którym postanowiłam wykonać
kalendarz adwentowy. Napatrzyłam się na nie zeszłego roku i zapragnęłam mieć swój.
Niestety z nadmiaru pracy i obowiązków powstał na ostatnią chwilę, ale na szczęście
wyrobiłam się na czas. Trzeba było posiedzieć do 2 w nocy, aczkolwiek wysiłek się
opłacił. Uwielbiam go i odtąd będzie to nasz coroczny rytuał.
Zastanawiałam się na czym go powiesić i wpadłam na pomysł aby uzyć do tego starych drzwi od szafy. Dodałam nakładane wieszaki, na których powiesiłam kilka desek na sznurku. Znalazłam również w domu pudełka do zdjęć, dokupiłam torebki, zapakowałam, opakowałam i voila, kalendarz gotowy.
_____________________________________________________
Detale…
W środku umieściłam słodyczki, zadania jak również propozycję jak miło spędzić ten przedświąteczny czas J
A Wy co wkładacie do swojego kalendarza?
Piękny jest! :)))
OdpowiedzUsuńDziekuje Marto i pozdrawiam :-)
UsuńM.
Ciesz sie, ze sie podoba,
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
M.
Piekne migawki - podobają mi się te dekoracje :)
OdpowiedzUsuń